Wobec tego programu pojawiło się sporo krytycznych uwag. Mowa przede wszystkim o ryzyku pobudzenia popytu (przecież ortodoksyjnym sposobem dławienia inflacji jest jego duszenie, a nie jego nakręcanie). Tylko czy w reakcji na redukcję stawek VAT ceny w sklepach i na stacjach paliw rzeczywiście spadną? Chociaż premier zaapelował do konsumentów, żeby dokładnie sprawdzali, ile co kosztuje, a nawet postraszył sprzedawców inspekcją handlową i UOKiK, to formalnie rzecz biorąc, handlowcy nie mają obowiązku zmieniać cen w ślad za malejącym podatkiem. Równie dobrze mogą podwyższyć swoje marże, inkasując większość korzyści z reformy, choć oczywiście ryzykują przy tym odejście części klientów.
Bez kategorii
Prawie 16 tys. wciąż można zyskać bez podatku Belki. Masz jeszcze tą książeczkę?
Czym jest książeczka mieszkaniowa? Książeczka mieszkaniowa była jednym z instrumentów finansowych w czasach PRL. Dawała możliwość kumulowania oszczędności w celu realizacji potrzeb mieszkaniowych. Szczególnie popularna była wówczas książeczka wydawana przez PKO Bank Polski. Potwierdzała ilość Czytaj dalej…
0 komentarzy