Interwencja Rosji na wschodzie Ukrainy doprowadziła do spadków cen akcji na dużej części światowych giełd. We wtorek początkowo najmocniej ucierpiała giełda w Moskwie. Tamtejszy główny indeks RTS stracił na wartości niemal 5 proc. Gwałtowna przecena nastąpiła po otwarciu rynku, w kolejnych godzinach ceny akcji rosły i z nawiązką odrobiły poranne straty – RTS zyskał 1,6 proc.
W poniedziałek indeks rosyjskiej giełdy stracił ponad 13 proc. Był to największy jednodniowy spadek od października 2008 r.
0 komentarzy