Rada Polityki Pieniężnej podniosła we wtorek wszystkie stopy procentowe o 50 pkt. bazowych. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 2,25 proc. do 2,75 proc.

Poseł Wieczorek powiedział na konferencji prasowej, że w związku z kolejną podwyżką stóp procentowych znowu rosną raty kredytów dla polskich rodzin. Dodał, że prezes NBP Adam Glapiński rok, półtora roku temu mówił: „bierzcie kredyty, inflacja jest opanowana, inflacji nie będzie, nic złego nam nie grozi”.

„I wszyscy ci, którzy te kredyty wzięli, dzisiaj niestety będą ponosić tego konsekwencje w formie podwyższonego oprocentowania, podwyższonych rat, które trzeba będzie spłacać” – powiedział Wieczorek.

Lewica ma przedstawić propozycje, jak pomóc kredytobiorcom. „Jutro te propozycje przedstawimy, nie chcielibyśmy dzisiaj o tym mówić, myślimy o różnych rozwiązaniach, natomiast niewątpliwie dzisiaj wszystkim kredytobiorcom, tym indywidulanym, tym którzy zaciągnęli kredyty hipoteczne, po prostu trzeba pomóc i taka jest rola państwa” – powiedział Wieczorek.

Stwierdził, że galopująca inflacja, „to nie jest tylko wina Rosji, wina UE, w dużej części to jest wina polityki gospodarczej rządu PiS, Zjednoczonej Prawicy”.

Według dyrektor biura legislacyjnego Lewicy Dariusza Standerskiego „teraz jest kolejny odcinek kampanii podwyższania stóp procentowych, a przed tą kampanią prezes NBP Adam Glapiński przeprowadził pełną kampanię utraty wiarygodności”.

„To jest prezes, który zamiast przygotowywać na podwyżki stóp procentowych, opowiadał o polskim cudzie gospodarczym (…) to człowiek przez którego wiele polskich rodzin jest niestety w gorszej sytuacji niż jeszcze było kilka i kilkanaście miesięcy temu” – powiedział Standerski.

Według RPP, podwyższenie stóp procentowych NBP będzie „oddziaływać w kierunku ograniczenia oczekiwań inflacyjnych”. W komunikacie dodano, że decyzje Rady w kolejnych miesiącach będą nadal nakierowane na obniżenie inflacji do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym NBP w średnim okresie, przy uwzględnieniu kształtowania się sytuacji koniunkturalnej, tak aby „zapewnić średniookresową stabilność cen, a jednocześnie wspierać zrównoważony wzrost gospodarczy po globalnym szoku pandemicznym”. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa

kos/ mok/


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.