Brak możliwości zadłużania się w największych centrach finansowych świata – to najmocniejsza jak dotąd sankcja finansowa nałożona przez Zachód na Rosję w odpowiedzi na jej ostatnie działania wobec Ukrainy. W ramach operacji związanych z długiem publicznym rządy prowadzą emisje w kraju, ale też za granicą, w obcych walutach. Moskwa straciła tę możliwość w Stanach Zjednoczonych, Unii Europejskiej czy w Japonii. Nie blokuje to całkiem szans na zaciągnięcie długu, ale Rosjanie nie mają możliwości skorzystania z infrastruktury rynkowej, w tym rejestracji nowych papierów w lokalnych depozytach czy zapewnienia, że ewentualne spory będą rozstrzygane przez sądy nie w Rosji, lecz w kraju, w którym przeprowadzono by emisję. Drastycznie zmniejsza to zainteresowanie inwestycjami w dług ze strony instytucji finansowych w krajach rozwiniętych.

Poza tym ograniczeniami obłożono konkretne banki i osoby o bliskich związkach z Kremlem.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.