Pogorszenie to w głównej mierze efekt straty wykazanej przez PKO BP, największy krajowy bank. „Na spadek rocznego wyniku wpłynęły przede wszystkim odpisy związane z przewidywanym uruchomieniem szerokiego programu ugód z klientami, którzy zaciągnęli walutowe kredyty mieszkaniowe. Ujęty w wynikach 2020 r. koszt z tego tytułu to blisko 6,6 mld zł” – napisał w liście do akcjonariuszy prezes Zbigniew Jagiełło.

Ale nie był to jedyny państwowy bank ze stratą. Ponad 300 mln zł na minusie był niewielki Bank Ochrony Środowiska, na którego wynikach także odbił się problem kredytów walutowych. Kilka milionów straty zanotował najmniejszy w grupie państwowych banków – Pocztowy. Ten z kolei tworzył rezerwy na zwrot prowizji od przedterminowo spłaconych kredytów konsumpcyjnych.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.