„Prognozujemy, że inflacja w październiku – mówiąc w przybliżeniu przekroczy poziom 18 proc.” – powiedział PAP ekonomista Banku Pekao Piotr Bartkiewicz.
We wrześniu tego roku inflacja wyniosła 17,2 proc.
„Za wzrost inflacji w październiku odpowiadają ceny paliw, które wzrosły mocno, bo o prawie 10 proc., ciągle drożejący opał. Właściwie wszystko drożeje, co powoduje także kontynuację wzrostowego trendu inflacji bazowej. Choć takiego przyspieszenia jak w I połowie roku nie należy się spodziewać” – powiedział Piotr Bartkiewicz.
Zdaniem ekonomisty Banku Pekao, nie należy oczekiwać stabilizacji inflacji w najbliższych miesiącach.
„Trzeba oczekiwać, że inflacja będzie tykać o ok. 1 pkt. proc. co miesiąc. Szczyt inflacji będzie zapewne w lutym, kiedy wyraźnie przekroczy ona 21 proc. I z taką dwucyfrową inflacją pozostaniemy praktycznie do końca roku, może w listopadzie inflacja zejdzie poniżej 10 proc.” – powiedział Piotr Bartkiewicz.
Dodał, że Bank Pekao prognozuje, że inflacja średnioroczna w przyszłym roku będzie na poziomie ok. 14 proc., a więc na poziomie prognozowanym także na ten rok. (PAP)
autor: Marek Siudaj
ms/ drag/
0 komentarzy