„Inflacja spada, gwałtownie, szybko spada. W ostatnich miesiącach spadła ponad połowę” – podkreślił prezes NBP.
Dodał, że „w ostatnich pięciu miesiącach – patrząc miesiąc do miesiąca – ceny spadły lekko”. „W ostatnich sześciu miesiącach, pół roku – ceny mniej więcej się utrzymały na tym samym poziomie” – zauważył dodając, że jego zdaniem „inflacja od pół roku mniej więcej jest jednakowa”.
W ocenie szefa banku centralnego, „zeszliśmy do inflacji umiarkowanej i idziemy szybko do inflacji pełzającej”. „Miesiąc temu nastąpił radosny moment, kiedy przestaliśmy być w świecie wysokiej inflacji (…) Definicyjnie zeszliśmy z wysokiej inflacji. Już nie jesteśmy już w świecie rosnącej inflacji, jesteśmy w świecie inflacji umiarkowanej (…) Idziemy bardzo szybko do inflacji pełzającej, która w normalnych warunkach nie jest dostrzegana przez obywateli, jeśli nie dotyczy po prostu tylko żywności” – powiedział Glapiński.
Przypomniał, że cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc., plus/minus 1 pp. „Do tego dążymy” – zapewnił prezes.
W ocenie szefa NBP, spadek cen paliw nie ma wpływu na poziom inflacji. „Prosty rachunek pokazuje, że 0,0” – przekonywał.
„Wzywam TVN, Radio Zet, TOK FM, RMF, wszystkie media, które są w rękach kapitału zagranicznego, żeby przestały szkodzić Polakom, żeby dopuściły normlane, elementarne, proste, podstawowe informacje” – zaapelował Glapiński.
W ubiegły piątek, 29 września, Główny Urząd Statystyczny podał wstępny szacunek inflacji we wrześniu. Według urzędu inflacja spadła do 8,2 proc. z 10,1 proc. w sierpniu, zaś w ujęciu miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,4 proc. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
aop/ ewes/ mick/
0 komentarzy