publikacja
2024-10-30 06:00
Zapowiedzi stały się faktem – wybrani użytkownicy Revoluta
mogą już korzystać z płatności Blik. Nie wszystkie funkcje schematu są jednak
dostępne dla użytkowników. Przetestowaliśmy, jak działa „revolucyjna” wersja
usługi.
Revolut szybkim krokiem zmierza w stronę modelu banku
pierwszego wyboru. Użytkownicy aplikacji znajdą już w niej, pod jednym dachem,
niemal wszystkie podstawowe produkty bankowości detalicznej. Z bardziej
zaawansowanych brakuje jeszcze kredytów hipotecznych, ale i wśród tych
najbardziej podstawowych widniała do tej pory istotna luka. Klienci Revoluta
nie mieli dostępu do schematu płatności mobilnych panującego na naszym lokalnym
rynku.
Pierwsze
nieoficjalne doniesienia o zbliżającym się debiucie Blik-a w Revolucie
pojawiły się jesienią. Źródłem był wówczas tajemniczy informator
„Rzeczpospolitej” dobrze zaznajomiony z tematem. Doniesienia sprawdziły się
kilka dni temu, gdy niektórzy użytkownicy aplikacji dostrzegli w menu nową
opcję. Wśród ikonek pojawił się długo oczekiwany Blik.
„Możemy potwierdzić, że trwają pierwsze beta testy
nowej funkcji wśród grupy naszych klientów. Ich celem jest zebranie opinii od
klientów, usunięcie ewentualnych błędów, poprawienie wydajności usługi. Liczymy,
że jeśli wszystko dobrze pójdzie, udostępnimy nową funkcję w Revolut jeszcze w
tym roku” – informuje biuro prasowe Revolut.
Jak sprawdza się Blik w Revolucie?
Obecni użytkownicy usługi mogą skorzystać z Blika-a w trzech
scenariuszach:
- zakupów online,
- płatności w sklepach stacjonarnych,
- wypłatach
w bankomatach.
Przycisk z logo schematu znajdziemy na pierwszym ekranie po
zalogowaniu, tuż pod saldem rachunku. Dotyczy to jednak tylko konta w polskich
złotych.
Po kliknięciu skrótu trafiamy na ekran, gdzie wyświetlany
jest sześciocyfrowy kod. Cyfry można skopiować do schowka, do czego
przewidziano osobny przycisk. Interfejs jest minimalistyczny. Oprócz kodu widoczny jest wyłącznie licznik odmierzający czas jego ważności oraz lista
ostatnich transakcji wykonanych z użyciem Blik-a.
Przebieg procesu płatności nie zaskoczy nikogo, kto korzystał
wcześniej z produktu Polskiego Standardu Płatności w którymś z polskich
banków. Po wpisaniu kodu w sklepie online lub terminalu wysyłane jest
powiadomienie push z aplikacji. Po kliknięciu powiadomienia przenoszeni
jesteśmy do ekranu, na którym potwierdza się operację.
Na razie bez przelewów
Pierwszy kontakt z Blik-iem w Revolucie robi dobre wrażenie. Nie dostrzegliśmy niedoróbek w interfejsie czy niespodzianek podczas realizacji
transakcji. Miło zaskoczył drobny UX-owy smaczek – podczas kopiowania kodu Blik pojawia się subtelny efekt dźwiękowy.
W zestawie dostępnych opcji brakuje jednak przelewów Blik. Natychmiastowe
transfery na numer telefonu to szybko zyskujący na popularności filar płatności
mobilnych w polskich bankach. Dlatego trudno sobie wyobrazić, że przelewów P2P miałoby
zabraknąć w Revolucie, mimo że ten ma własne, podobne rozwiązanie do rozliczeń
pomiędzy użytkownikami.
0 komentarzy