Jeszcze przed dekadą z banku PKO BP klienci uciekali do mniejszej i
bardziej nowoczesnej konkurencji. Dziś to PKO BP wysunął się na pozycję
cyfrowego lidera, który wyznacza rynkowe trendy. 12 lat prezesury Zbigniewa
Jagiełły zmieniło bank ze skostniałego molocha w nowoczesną instytucję
finansową. Oto subiektywne podsumowanie dokonań odchodzącego ze stanowiska
prezesa PKO BP.
Wtorkowy komunikat
PKO Banku Polskiego wywołał trzęsienie ziemi w sektorze bankowym. Długoletni
prezes banku, Zbigniew Jagiełło, podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska. W
oficjalnym komunikacie nie podano kulis tej decyzji, ale z
informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że to pokłosie politycznych przepychanek.
Według gazety za dymisją prezesa stoi Ministerstwo Aktywów Państwowych – resort
miał być niezadowolony ze sposobu zaangażowania się banku w program ugód
frankowych. Z kolei Bankier.pl podkreśla, że Zbigniew Jagiełło był zdecydowanie
najdłużej utrzymującym się na stanowisku prezesem spółki Skarbu Państwa, po
czystkach dokonanych przez obecną ekipę rządzącą.
Ale odstawmy politykę na bok. Przyjrzyjmy
się temu, jak zmienił się kierowany przez Jagiełłę bank na przestrzeni
ostatniej dekady. Co udało się osiągnąć?
1. Odzyskanie pozycji na rynku kont. Kiedy Zbigniew Jagiełło
przejmował stery w PKO BP (rok 2009), państwowy moloch podgryzany był przez
mniejszą i bardziej dynamiczną konkurencję. Liczba rachunków bieżących klientów
detalicznych topniała z kwartału na kwartał – tylko w 2009 r. ubyło ich 90
tys., a stan posiadania banku zmniejszył się do niecałych 6,3 mln kont
osobistych. Był to wynik przestarzałej oferty, która odstawała od obecnych
wówczas standardów rynkowych. W 2011 roku bank wprowadził nową ofertę
rachunków, w tym flagowe Konto za Zero, które po kilku zmianach na przestrzeni
lat, zachowało się w ofercie do dziś. Zmiana pakietów i dopasowanie ich do
aktualnej oferty rynkowej okazała się strzałem w dziesiątkę – dziś bank
prowadzi ponad 8,2 mln rachunków osobistych i pod tym względem rynkowym
liderem. Drugi w zestawieniu jest Bank Pekao, który ma o połowę mniej kont.
2. Stworzenie cyfrowych SKO. Zbigniew Jagiełło dał zielone światło
do odświeżenia oferty skostniałych Szkolnych Kas Oszczędnościowych (SKO). Papierowe
książeczki zamienił na ich cyfrowy odpowiednik – nowoczesny serwis internetowy
dopasowany do obsługi przez najmłodszych klientów banku. „Słowo rewolucja
wydaje się w tym miejscu odpowiednie. Koniec z papierowymi książeczkami i
dopisywaniem odsetek przez nauczyciela. Bank przeniósł to wszystko do
internetu, na prawdziwy system transakcyjny (wykorzystujący nawet ten sam silnik
co „dorosłe” iPKO, tyle że z dziecięcą nakładką graficzną). Jest prosto i
nowocześnie” – pisałem
o nowym SKO w 2012 roku na łamach PRNews.pl. I dziś mogę podpisać
się jeszcze raz pod swoimi słowami – dokonała się wówczas prawdziwa rewolucja.
3. Pierwsze konta dla dzieci poniżej 13. roku życia. Na bazie
internetowego SKO zbudowano serwis dla najmłodszych klientów – dzieci poniżej
13. roku życia. Bank był pierwszą instytucją finansową w kraju, która
zaproponowała konta dla tej grupy docelowej. Wcześniej banki nie oferowały
podobnych rozwiązań ze względu na uwarunkowania prawne (dopiero 13-latkowie
uzyskują ograniczoną zdolność do czynności prawnych). PKO BP udało się jednak
tak skomponować ofertę, by z bankowości internetowej mogli korzystać także
młodsi klienci. Dziś konta Junior stają się powoli rynkowym standardem –
wprowadzają je do oferty inne banki. Ale szlaki przetarł PKO BP.
4. Debiut IKO i stworzenie standardu płatności mobilnych. Rok 2013
był dla banku ważny nie tylko ze względu na ofertę Junior. To wówczas
zaprezentowano płatności mobilne IKO, które zrewolucjonizowały sposób, w jaki
dziś korzystamy z e-commerce. Prezes Jagiełło dał zielone światło dla projektu,
który wówczas mógł wydawać się co najmniej ryzykowny. Jak się jednak okazało,
rynek szybko zaadaptował nowe rozwiązanie, a na jego bazie utworzono płatności
mobilne Blik, powołując do życia Polski Standard Płatności. Dziś z Blika
korzysta 7 mln osób i jest dominującą metodą płatności w polskim internecie.
5. Pierwszy bank z e-urzędem. PKO BP stał się także poligonem
doświadczalnym dla wdrażania usług e-administracji państwowej w bankach. W 2016
roku jako pierwszy bank w Polsce umożliwił klientom składanie wniosków o
świadczenie 500 plus przez system bankowości internetowej. Później dołączyły do
tego kolejne cyfrowe usługi – m.in. możliwość zakładania profilu zaufanego,
wnioski Dobry Start, składanie wniosków o rejestrację firmy i inne.
6. Lider bankowości mobilnej w Polsce. W ciągu kilku ostatnich lat
PKO BP wysunął się na lidera bankowości elektronicznej w Polsce. W październiku
2020 roku bank świętował 5 mln aktywnych aplikacji IKO. „Aplikacja jest używana
najczęściej do dokonywania przelewów, płatności w internecie oraz płatności
zbliżeniowych. Dziś klienci PKO Banku Polskiego i Inteligo, korzystający z IKO,
płacą w internecie 3 razy w ciągu sekundy, w każdej minucie zlecają 216
przelewów, a w ciągu doby bank notuje średnio 10,9 mln tąpnięć” – pisał wówczas
bank w materiałach prasowych.
7. Rozwój technologii blockchain. W 2018 roku bank postawił na
technologię blockchain przy wysyłce nowych regulaminów dla klientów. Jesienią
tego roku ponad 5 mln klientów banku otrzymało nowe regulaminy produktowe w
formie cyfrowej. Pod względem skali było to największe w Europie zastosowanie
technologii blockchain w bankowości. Rozwiązanie zostało wypracowane wspólnie z
Krajową Izbą Rozliczeniową, przy współpracy z dostawcami technologicznymi.
8. Bank w chmurze. W 2020 roku bank rozpoczął kolejny projekt z
zakresu cyfryzacji – migrację swojej architektury IT do chmury. Bank chce, aby
najpóźniej za trzy lata, kluczowe biznesowe systemy IT działały w chmurze
obliczeniowej opartej o architekturę hybrydową. Chmura hybrydowa to
rozwiązanie, które zakłada jednoczesne korzystanie z zasobów chmury publicznej
oraz zabezpieczanie zasobów przy użyciu środowiska prywatnego.
9. Rozwój oferty VAS-ów. Ostatnie lata to także rozwój oferty
VAS-ów (ang. Value Added Services), czyli usług dodanych do bankowości. Jak mówił
sam prezes o PKO BP – bank musi przekształcić się w firmę technologiczną z licencją
bankową. Jednym z widocznych efektów było dodawanie coraz to nowych funkcji do
usług cyfrowych. W ramach aplikacji IKO pojawiły się m.in. kantor, modułu
pozwalające na dokonywanie płatności na autostradach, za bilety komunikacji
miejskiej, bilety parkingowe, otwarta bankowość i wiele innych. Sam bank
otworzył się natomiast na inne segmenty rynku biorąc się np. za handel
samochodami.
Jak można podsumować ostatnie 12 lat
prezesury Zbigniewa Jagiełły? Na pewno bank może je zaliczyć do udanych. Nie
znaczy to jednak, że była to droga usłana samymi sukcesami. Za porażkę, która –
według doniesień medialnych – ostatecznie przypieczętowała los prezesa, można
uznać przejęcie Nordea Banku z portfelem kredytów walutowych. Bank dość
ostrożnie pochodził do przejęć innych instytucji, a ostatecznie wybrał taką, która
okazała się kulą u nogi. Można też odnieść wrażenie, że zabrakło ekspansji międzynarodowej. Czempion postawił wszystko na jedną kartę – na polski rynek.
0 komentarzy