Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, nadal pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa utrzymana została na poziomie 7,25 proc., a stopa depozytowa nadal wynosi 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli to nadal 6,8 proc. a stopa dyskontowa weksli – 6,85 proc. To piąty z rzędu miesiąc bez decyzji o zmianie stóp procentowych.
Według PKO BP, wynik środowego posiedzenia nie zaskoczył nikogo, biorąc pod uwagę niewiele nowych informacji, które napłynęły od stycznia. „Na kolejnym posiedzeniu, w marcu, RPP może dokonać przeglądu dotychczasowej polityki dysponując wstępnymi danymi inflacyjnymi za styczeń oraz nową projekcją. Nie powinny one jednak zaburzyć spokoju Rady – wzrost inflacji na początku roku jest szeroko oczekiwany, a projekcja powinna pokazać nadchodzący proces dezinflacji” – zwrócili uwagę.
Wskazali, że oczekiwana w 2023 szybka dezinflacja będzie wynikała z uspokojenia sytuacji na rynkach surowcowych, wspartego przez skutki dotychczasowych podwyżek stóp. Jak dodali, zdaniem NBP obniżą one inflację łącznie o nawet 3,5 pp, z czego już w połowie 2023 efekt ten przekroczy 3pp.
Zdaniem analityków PKO BP, obniżeniu inflacji bazowej będzie sprzyjała rozpoczęta w IV kwartale 2022 r. recesja konsumencka – spadek konsumpcji potrwać nawet 4 kwartały. „Sądzimy, że już we wrześniu Rada może zobaczyć pole do obniżek stóp. Będą one możliwe m.in. dzięki wzrostowi realnej stopy procentowej (deflowanej inflacją za kolejne 12 miesięcy), która już na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2023 najpewniej stanie się dodatnia. Co więcej, w trakcie roku stopa ta będzie nadal rosła. Nawet przy założeniu oczekiwanych przez nas obniżek stóp procentowych, warunki finansowe w gospodarce będą ulegały dalszemu zacieśnieniu” – oceniają eksperci. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ drag/
0 komentarzy